wtorek, 2 grudnia 2014

StopDropSelfieForMS

Pamiętacie #IceBucketChallenge? W polskich mediach społecznościowych i środkach masowego przekazu była to akcja kreowana raczej na modną zabawę celebrytów i często zapominano o jej najważniejszym przekazie. Nie zmienia to jednak faktu, że w USA dzięki milionom twittów, postów na facebooku czy instagramie udało się dzięki niej zebrać ponad 100 milionów dolarów na walkę z SLA. Teraz nadeszła pora na promocję wiedzy o SM!

14 października ruszyła internetowa kampania informacyjna #StopDropSelfieForMS. Bajecznie prosta w formie zabawa. Robiąc selfie wystarczy podpisać je #StopDropSelfieForMS i otagować nominowaną przez siebie osobę na zdjęciu. Osoba nominowana w momencie otrzymania nominacji musi rzucić wszystko, zrobić sobie sweet fotkę i otagować kolejną osobę.

Dlaczego akurat selfie? Twórcy akcji przyznają, że to najszybsza i najprostsza forma dotarcia do internetowego odbiorcy. Wskazują też na inny bardzo ważny czynnik. SM nazywana jest "niewidzialną chorobą". Na świecie cierpi na nią ponad 2,5 miliona ludzi. Liczba ta wciąż wzrasta, dotykając najczęściej osoby młode. W początkowych fazach choroba ta jest niezauważalna dla osób postronnych. Wiąże się z bólem, stopniowym zanikiem wzroku, słuchu czy umiejętności mowy, często prowadzi do całkowitej niepełnosprawności ruchowej. Zanim jednak do tego dojdzie chorego zewnętrznie nie wyróżnia nic specjalnego. To co ja sama zwykle powtarzam. Mogę wyglądać jak milion dolarów ale nie muszę wcale być zdrowa. Spójrzcie tylko na osoby, które dotychczas wzięły udział w kampanii. Czy umiecie poznać kto jest chory a kto zdrów?



Na instagramie do tej pory ponad 8,5 tysiąca osób oznaczyło swoje zdjęcie #StopDropSelfieForMS. Podobno zrobiła to też sama królowa samopromocji - Kim Kardashian :D



O akcji zaczyna być coraz głośniej. Tu znajdziecie informacje o niej na facebooku a tu na twitterze.
Może i w Polsce zadziała? Zaczynamy?






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz