wtorek, 8 kwietnia 2014

Skazane przez NFZ

Skazane przez NFZ na niepełnosprawność - tak brzmi hasło mojej tegorocznej małej kampanii na 1%. W tym roku do współpracy namówiłam Angelikę i Artura, i wspólnie, choć porozsiewani po Polsce, udało nam się dopiąć projekt tak, by móc Wam go dziś zaprezentować.

Z Angeliką czujemy coraz większą niechęć do NFZ-u. Od samego początku choroby Narodowy Fundusz Zdrowia nie otaczał nas należytą opieką. Najpierw, przerażone i nieoswojone z  chorobą musiałyśmy walczyć o to, by przyjęto nas do szpitala i potwierdzono diagnozę. Następnie rozpoczęła się walka o podjęcie leczenia. Trzeba wiedzieć, że NFZ refunduje leczenie SM zaledwie 6% chorych i to jedynie na 5 lat. Potem terapie się przerywa, co zwykle z powodu olbrzymich kosztów lekarstw kończy się znacznym pogorszeniem stanu zdrowia chorego.

SM to choroba nieuleczalna, która stopniowo prowadzi do niepełnosprawności. Jednych wiedzie dłuższą ścieżką, innych krótką i mocno wyboistą. Choć do tej pory nie wymyślono skutecznego lekarstwa, specyfiki, które nam się podaje, spowalniają rozwój choroby, wygładzają jej przebieg i kierują na tę łatwiejszą drogę.

Nikt nie wie, dlaczego się na to choruje. Nie popełniłyśmy żadnego błędu. Nie sprowadziłyśmy na siebie tego same. Tymczasem NFZ traktuje nas gorzej niż przestępców. Po pięciu latach nadziei na normalne życie odbierając refundację leków, skazuje nas na niepełnosprawność.

Stajemy dziś przed Wami nagie - niewinne i bezbronne, bo wszyscy jesteśmy równi wobec choroby, i prosimy o pomoc. Chcemy normalnie funkcjonować, studiować, pracować, płacić podatki. Pomóż nam normalnie żyć.​



4 komentarze:

  1. Mój 1% już dawno dostałaś i chyba w kwietniu na taką akcję informacyjną jest dosyć późno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za procent. I tak. Masz rację, jest dość późno, informacja głównie dla spóźnialskich i nieśpiesznych. Trochę też miałam doła po zeszłym roku, bo człowiek się stara a niewiele z tego wychodzi. No i za długo się zbierałam.

      Usuń
  2. 1% poleciał do Ciebie a KRS poszedł w świat by zdobywać kolejne procenciki :)
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna jesteś Martyno! Usuń KRS a wpłaty na konto zaczną wpływać szerokim strumieniem. Mój procent masz; współczuję zmagań z NFZ.

    OdpowiedzUsuń