niedziela, 3 listopada 2013

1% RAPORT

Początek listopada to nie tylko Wszystkich Świętych, Akcja Znicz i cmentarne podróże. Dla mnie to przede wszystkich przyjście wyczekiwanego raportu z rozliczenia 1% podatku. To moment, kiedy praca, którą na początku roku wkładam w nagłośnienie akcji zbierania procentów, zostaje nagrodzona. Bo w końcu po wielu miesiącach czekania dostaję oficjalny feedback. Dowiaduje się ile udało się uzbierać pieniędzy. Mogę zacząć wyciągać wnioski i planować akcję na przyszły rok. Przede wszystkim mogę zakończyć akcję oficjalnie dziękując Wam.



W tym roku akcja przebiegała bardzo sprawnie. Po pierwsze zyskałam cudowny plakat, za który raz jeszcze serdecznie dziękuję Łukaszowi z   Beetroot Graphics. Kolejne podziękowania należą się Agnieszce, z którą obmyśliłyśmy strategię kampanii "Zamiast lajków zbieram procenty". Nie wiedziałam jak to wypali i czy ludzie w ogóle będą chcieli brać w czymś takim udział. Na szczęście okazało się, że mam wspaniałych ludzi wokół siebie, a oni mają jeszcze wspanialszych ludzi obok i tak uzbierało się trochę procentowych zdjęć. Specjalne dzięki płyną ode mnie do wszystkich osób, które zgodziły się umieścić swój wizerunek w galerii kampanii i nadesłały swoje zdjęcia. Najmocniejsze uściski, dla tych, których nawet nie znam, no i oczywiście dla Pań z Uniwersytetu Trzeciego Wieku z Sopotu, których zdjęcie odjęło mi mowę.






Na koniec najważniejsze podziękowania dla tych, którzy na swoich PITach umieścili moje nazwisko i przekazali swój 1%. Było Was w tym roku 258 osób. Jak zwykle z różnych zakątków Polski, tych znanych mi dobrze oraz tych zupełnie przeze mnie nie zbadanych. Wszystkich łączy jedna sprawa - moja sprawa i to jest wielce budujące, kochani.


W tym roku z 1% wpłynęło na moje subkonto ponad 15 tys. zł! Ogółem jest tam już ok. 55 tys. zł. W przeliczeniu na leki to oczywiście niewiele (jakieś 10 pudełek), ale mocno trzymam kciuki, za to aby leczyli mnie nie 5 lat, a tak długo, jak lek przynosi pozytywne wyniki.

4 komentarze:

  1. Widzę (w opisie profilu), że testujesz również tzw. medycynę alternatywną. Polecam serdecznie tego pana http://www.joga.go-2.pl/ , przyjmuje w Warszawie (więc blisko), ma ogromne zdolności i umiejętności, pomógł bardzo wielu ludziom (m.in. mojej rodzinie i znajomym w przeróżnych ciężkich i tzw. nieuleczalnych chorobach i przypadłościach). Naprawdę warto skorzystać i współpracować. Nic nie wyklucza współpracy medycyny tradycyjnej i alternatywnej. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ponieważ nie mam jeszcze obycia w tym temacie- jestem bardzo mocno zdziwiona, że tyle to trwa? Dlaczego raport jest tak późno publikowany?

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Urzędy Skarbowe na przekazanie Organizacjom Pożytku Publicznego zebranych kwot mają czas do końca lipca roku podatkowego, w którym są składane zeznania podatkowe. Po tym okresie przekazują informacje uzupełniające (dotyczące celu szczegółowego wpłat, czyli danych osób posiadających subkonta i wysokości 1% podatku dla nich zadeklarowanego), na podstawie których dokonuje się księgowania poszczególnych kwot na konkretnych subkontach. W tym roku informacje uzupełniające napłynęły do Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego dopiero pod koniec września. Dopiero na ich podstawie można rozpocząć księgowanie poszczególnych kwot. Z powodu ilości pozycji do zaksięgowania (około 55 tysięcy) cała procedura trwa do listopada.

    OdpowiedzUsuń
  4. Brawo dla Ciebie i wszystkich biorących udział w akcji!!!
    :*

    OdpowiedzUsuń